28 października, w piękny słoneczny jesienny dzień klasa Ia wybrała się na lekcje do lasu. Nigdzie tak szybko nie wchodzi wiedza, jak na świeżym powietrzu. W pięknych okolicznościach przyrody mierzyliśmy się z matematyką, doskonaląc dodawanie wykorzystując szyszki i patyki. Szło nam bardzo dobrze.
Następnym etapem lekcji w lesie było poszukiwanie domów zwierząt. Znaleźliśmy kilka norek, gniazdo. Potem zaczęliśmy zawody w układaniu stosu z liści, szykując tym samym domek dla jeża. Dużo radości sprawiła nam ta zabawa. Rzucanie szyszkami do celu to konkurencja na ćwiczenie oka i ręki, niestety nie każdy z nas trafił szyszką w drzewo. Podczas wędrówki po lesie znaleźliśmy jeden grzyb jadalny i wiele niejadalnych, w tym piękne muchomory. Z zebranych szyszek przeprowadzimy w klasie doświadczenie i zobaczymy „Co się stanie z szyszką po wrzuceniu do zimnej wody?” Na koniec każdy z nas przytulił się do drzewa. Kiedy przytulamy się do drzewa to czerpiemy od nich energię. Taki relaks koi złe emocje, wycisza i rozluźnia mięśnie.
To była bardzo przyjemna lekcja, na pewno nie ostatnia.
Warto odwiedzać las, by pochylić się nad jego pięknem i mądrością.